Skoro urodziny mają być dniem przyjemnym to ciężko wyobrazić je sobie, w moim przypadku, bez czegoś słodkiego.
Oczywiście z tej okazji powstało cudo orzechowo-kawowe. Moje naj, naj naj smaczniejsze ciasto ever!
Oficjalne podziękowania należą się mojej Mamuni, która własnoręcznie upiekła ten tort.
Dziękuję bardzo!
( I z tego powodu przepisu nie będzie, bo to nie moje dzieło )
No, a ja juz się ucieszyłam, że takie cudo znalazłam :(
OdpowiedzUsuń